Rozpoczynamy dwie nowe serie na naszym blogu; ' Erasmus+ w Walencji ' oraz ' Erasmus+ w Alicante ' ...
Na początku tego roku (2020, semestr letni) obie wyjechałyśmy na Erasmusa do Hiszpanii, ale do dwóch innych miast. Natalia pojechała do Walencji, a Julia do Alicante. Te miesiące w Hiszpanii były cudowne, wiele się nauczyłyśmy i odkryłyśmy wiele nowych miejsc, a co najważniejsze poznałyśmy masę cudownych ludzi! Dlatego teraz postanowiłyśmy się z wami podzielić wszystkimi ważnymi informacjami dotyczącymi wyjazdu do tych dwóch miast. Będzie dużo postów, także zachęcamy do śledzenia...
...
Na Erasmusie w Walencji byłam na uczelni Universitat
de Valencia. Uczelnia ta jest położona w bardzo dobrej lokalizacji. 15
min spacerkiem do plaży oraz 10 min spacerkiem do główniej ulicy- Blasco Ibanez, gdzie jest pełno barów, restauracji, klubów oraz fajny park ciągnący się wzdłuż całej ulicy. Wszystkie zajęcia miałam na kampusie tarongers. Na ten sam kampus uczęszczają wszyscy z: Faculty of Economics, Faculty of Law, Faculty of Social Sciences, Faculty of Teacher Training.
NAUKA, PRZEDMIOTY
Jadąc
na Uniwersytet w Walencji na Erasmusa, trzeba liczyć się z nauką,
ponieważ jest to jedna z lepszych uczelni w Hiszpanii i wykładowcy
wymagają zaangażowania od wszystkich studentów.
Natomiast, jeśli dobrze zaplanujecie sobie naukę oraz będziecie systematyczni, to na spokojnie znajdziecie czas na wszystko.
Kolejną ważną informacją jest to, że samemu układa się plan zajęć. Każdy Erasmus wybiera sobie
przedmioty, jakie chce oraz/albo jakie musi zdać na uczelni przyjmującej. Ja wybrałam: Marketing Communication, Cross-cultural Management, Corporate Strategies, Human Resources, International Negotiations. Jestem
zadowolona z tych wyborów, ponieważ trafiam na bardzo fajne grupy
studentów oraz na bardzo miłych wykładowców. Studiuję International Business, dlatego postanowiłam wybrać takie przedmioty. Zajęcia miałam w języku angielskim, także, jeśli nie
umiecie hiszpańskiego na bardzo wysokim poziomie to nic straconego!
Dalej możecie przyjechać i studiować na tym uniwersytecie.
Uczelnia stawia na praktyczną naukę, dlatego na wszystkich przedmiotach mieliśmy masę zadań do wykonania w trakcie trwania semestru, takich jak: różne raporty, prezentacje oraz projekty grupowe. Natomiast nie mieliśmy żadnych egzaminów w trakcie semestru. Egzaminy miałam tylko zaliczeniowe na koniec semestru. Niestety, przez obecną sytuacje na świecie (covid-19), zajęcia od 15 Marca (wtedy ogłosili lockdown w Hiszpanii) do końca semestru miałam całkowicie zdalnie. Uczelnia znakomicie sobie poradziła z zaistniałą sytuacją.
Na terenie kampusu znajduje się wiele miejsc, gdzie można się
zrelaksować oraz odpocząć między zajęciami. Jest wiele ławek przed
budynkami, dzięki czemu można poznać naprawdę wiele osób. W budynkach
jest wiele przestrzeni do wspólnej nauki ze znajomymi, czy też do
spotkań się z grupą, aby popracować nad projektem. Są to tzn. "pokoje do pracy w grupach".
Na kampusie znajdziecie też kafejki, gdzie można zjeść obiad, wypić kawę, czy po prostu posiedzieć. Natomiast jeśli nie przypadnie wam nic do gustu na kampusie- nic nie szkodzi, ponieważ na ulicy przed kampusem znajduję się masa restauracji, gdzie uczniowie UV spędzają przerwy. Na tej ulicy również znajdziecie wiele punktów z drukarkami oraz sklepy spożywcze.
Na kampusie, na tak zwanej 'jadalni i przestrzeni do siedzenia’, znajduje się wiele automatów z przekąskami oraz mikrofalówki, aby podgrzać sobie własny obiad. Kolejnym miejscem, które znajdziecie na kampusie to: bank Santander, biblioteka, sklepik z rzeczami uczelnianymi (bluzy, koszulki, itd.) oraz stacja z rowerami ‚valenbisi’. O tym, jak działają rowery 'valenbisi' opiszemy Wam w kolejnym poście z tej serii.
WIRTUALNA UCZELNIA
Wirtualna uczelnia UV oraz uczelniany e-mail działa bardzo sprawnie. Wszystkie zadania, projekty oraz wszystkie daty są tam wpisywane na bieżąco. Na wirtualnej uczelni ( aulavirtual uv ) znajdziecie wszystkie informacje o przedmiotach, na które się zapisaliście. Hasło oraz login do wirtualnej uczelni dostaniecie na dniu adaptacyjnym.
KURS JĘZYKA HISZPAŃSKIEGO
Na uczelni, a dokładniej na wydziale językowym UV (language centre UV), możecie zapisać się na kurs z języka hiszpańskiego na każdym poziomie (A1-C1). Uczniowie UV mają kurs w niższej cenę od pozostałych, o dokładną cenę należy się pytać w centrum językowym. Budynek, gdzie odbywają się wszystkie kursy językowe, jest położony blisko kampusu tarongers (również blisko ulicy Blasco Ibanez). Kurs jest 60-cio godzinny i zakończony jest on egzaminem. Na koniec dostajecie certyfikat z oceną.
Ja postanowiłam zapisać się na poziom A1, aby utrwalić wszystko, co dotąd umiałam. Miałam zajęcia z bardzo fajną panią i każde zajęcia z nią były ciekawe! Pani rozmawiała z nami tylko po hiszpańsku, więc tutaj moja rada- nawet jeśli zdecydujecie się iść na poziom A1, to miejcie przygotowanego tłumacza na telefonie, aby w razie potrzeby dogadać się z nauczycielem. W ten sposób bardzo szybko nauczycie się języka.
Ja postanowiłam zapisać się na poziom A1, aby utrwalić wszystko, co dotąd umiałam. Miałam zajęcia z bardzo fajną panią i każde zajęcia z nią były ciekawe! Pani rozmawiała z nami tylko po hiszpańsku, więc tutaj moja rada- nawet jeśli zdecydujecie się iść na poziom A1, to miejcie przygotowanego tłumacza na telefonie, aby w razie potrzeby dogadać się z nauczycielem. W ten sposób bardzo szybko nauczycie się języka.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtKUDl1jAA1g0VkGov74Mtx6JVNRbbpp-mc_T_u5BLqNrddEE7Ar-zL7c19w7tIdRkrHlvNHVq7Kvx_2wVtTbYPtRnS85Ho7xXimz7x699HeA-wLu_UtCl0w_W1cn3m4bOZ-TJtgUx97w/s16000/7.jpg)
Jest to pierwszy post z serii 'Erasmus+ w Walencji' :) W kolejnych poruszymy takie tematy jak: gdzie mieszkać, jak znaleźć mieszkanie w Hiszpanii, gdzie imprezować, gdzie jeść, wycieczki poza miasto, organizacje Erasmusowe, przewodniki po mieście, instagramowe miejsca i wiele więcej. Jeśli macie jakieś pytania zachęcamy do napisania ich w komentarzu.
Buziaki, N.
Super :) taki wyjazd to wspaniała przygoda i fajne doświadczenie :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTak, to była super przygoda :) Pozdrawiamy!
UsuńSuper! Szkoda, że ja jako student zaoczny, pracujący nie ma możliwości wyjazdu. Czekam na więcej postów z tej serii.
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga
Super:) bardzo nam miło, że czekasz na kolejne wpisy z tej serii :)
UsuńTO wygląda jak z takich wszystkich amerykańskich filmów. Osobiście bym się bała że się zgubię i nie wiem nawet czy bym się zdecydowała na erazmusa :D
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Też się na początku bałyśmy, ale było warto wyjechać :) Każdemu polecamy!
UsuńNigdy nie uczestniczyłam w takim wyjeździe ale widzę, że to bardzo fajna przygoda ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, super przygoda :)
UsuńWspaniałe doświadczenie i jednocześnie niezwykła życiowa szansa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
O tak! :)
UsuńUniversity life is wonderful.
OdpowiedzUsuńyees!
UsuńŚwietna sprawa taki wyjazd :) Na pewno to niezapomniane i pełne wrażeń przeżycie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe przeżycie :)
UsuńReally interesting!
OdpowiedzUsuńKisses, Paola.
Expressyourself
My Instagram
Thank you :)
UsuńJa raczej nigdy nie zdecyduje się na erasmusa, ponieważ nie poradziłabym sobie ze względu na język :/
OdpowiedzUsuńrilseeee.blogspot.com
jeśli czujesz, że nie to nic na siłę! :)
UsuńBardzo fajny post :) Musi to być niezwykłe doświadczenie i przede wszystkim przygoda! :)
OdpowiedzUsuńdziękujemy :)
UsuńAle super :) szkoda, że za moich czasów nie było takich możliwości (brzmi jakbym była dinozaurem - mam 33 lata ;)
OdpowiedzUsuńKorzystacie ile możecie. Będzie co wspominać na starość 😉
Dziękujemy! mamy szczęście, że teraz są takie możliwości :)
UsuńSuper to daje sporo możliwości :)
OdpowiedzUsuńNajwiększym plusem takiego wyjazdu jest poznanie innych osób :D
UsuńZapowiada się bardzo fajna seria postów :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie, że mogłyście odbyć taki fajny wyjazd. Poznanie innego sposobu nauczania, ludzi i tworzonej przez nich kultury na pewno było niesamowitym przeżyciem, które zapamiętacie na długi, długi czas.
Pozdrawiam serdecznie!
Cieszymy się, że seria ci się spodobałą :) Oj tak. Pozdrawiamy!!
UsuńEnjoy your University life!!! Best period ever!
OdpowiedzUsuńXO
S
https://s-fashion-avenue.blogspot.com/
Thank you :)
UsuńTo musiała być dla Was niesamowita przygoda :) Hiszpanię i Hiszpanów uwielbiam! Z chęcią tam kiedyś wrócę :)
OdpowiedzUsuńMy tak samo! Uwielbiamy Hiszpanie:)
UsuńTo musiała być świetna przygoda ☺
OdpowiedzUsuńPodoba mi się też to że można układać samemu plan zajęć ☺
Będzie co wspominać ��
Pozdrawiam
Oj tak, układanie samemu planu było świetne :)
UsuńAle super! Taki wyjazd musi być ciekawym przeżyciem.
OdpowiedzUsuńByło świetnie :) Więcej opiszemy w kolejnych wpisach tej serii <3
UsuńErasmus to genialna sprawa, jednak ja nie odważyłabym się :D
OdpowiedzUsuńdusiiiak.blogspot.com
To prawda! jest genialna :)
UsuńPrawie jak w filmie. Można powiedzieć uczelnia idealna :)
OdpowiedzUsuńdokładnie :D
UsuńSuper! Czekam na więcej takich postów bo sama zastanawiam sie nad Erasmusem
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszymy :) Kolejne wpisy już niedługo!
UsuńNa pewno zdecydowała bym się Erazmusa, gdybym studiowała w Polsce. To cudowne móc uczyć się w innym kraju, poznawać nowych ludzi i inną kulturę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zgadzamy się w 100% :)
UsuńAle się cieszę na tą serię! A uniwersytet wydaje się taaaki fajny!
OdpowiedzUsuńBuziaki, mój blog ♥